Dom jak termos… czyli 4 zalety budownictwa pasywnego
Coraz więcej osób zadaje sobie to samo pytanie – co zrobić, żeby rachunki za energię elektryczną i ogrzewanie domu były niższe? Czy możliwe jest wybudowanie domu, w którym prawie nie ponosimy żadnych kosztów związanych z jego utrzymaniem? Odpowiedź brzmi – tak! Rozwiązaniem tego problemu jest budownictwo pasywne.
Kiedy pojawiło się pierwsze zapotrzebowanie na domy pasywne? Przełomowym punktem był kryzys energetyczny z lat 70. , kiedy to na skutek konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie, cena ropy nagle wzrosła o blisko 300 procent.)To wtedy zaczęto poszukiwać alternatywnych rozwiązań budowlanych, wykorzystujących odnawialne źródła energii. Pasywne domy, czyli takie, które czerpią energię m.in. z darmowych promieni słonecznych, okazały się obiecującym kierunkiem.
A czym tak właściwie jest budynek pasywny? Jest to obiekt, który ma bardzo niskie zapotrzebowanie na energię cieplną. Według definicji, opracowanej w latach 90. w Darmstadt przez Wolfganga Feista, ma być ono nie większe, niż 15 kWh/mkw/rok. Dla porównania, konwencjonalne budynki potrzebują około 120 kWh/mkw/rok. I choć są one o wiele tańsze w eksploatacji od tradycyjnych domów, to przykład budownictwa pasywnego pokazuje, że można wybudować maksymalnie energooszczędny budynek.
Co więcej, kierunek, w którym zmierza światowe budownictwo, jest dowodem na to, że w niedalekiej przyszłości wszystkie nowo budowane budynki będą musiały być pasywne lub energooszczędne. Wiele wskazuje więc na to, że domy pasywne na przestrzeni zaledwie kilku lat staną się pożądaną technologią, która spełni wszystkie obowiązujące normy nowoczesnego budownictwa.
4 zalety budownictwa pasywnego
Mimo faktu, że wydatki związane z wybudowaniem domu pasywnego są o około 20-30% wyższe, niż w przypadku standardowej inwestycji, popularność tego typu projektów cały czas rośnie. Po pierwsze, różnica w cenie budowy domów pasywnych i zwykłych będzie z roku na rok maleć, co spowodowane jest m.in. kolejnymi restrykcjami energetycznymi w budownictwie. Nie bez znaczenia pozostają też nieustannie rosnące ceny energii elektrycznej i opału. Z tego powodu przybliżymy 4 zalety, jakie niesie ze sobą budownictwo pasywne.
1. Energooszczędność
Największą zaletą domów pasywnych jest ich energooszczędność. Ponieważ w swoim dążeniu do jak najmniejszego korzystania z energii nieodnawialnej (prądu, gazu, oleju opałowego, paliw stałych), domy pasywne zużywają minimalne ilości energii do ogrzewania, to koszt utrzymania takiego budynku jest bardzo niski. Oszczędności z tego tytułu będą coraz większe wraz ze wzrostem cen energii, które są odczuwalne coraz bardziej.
– Aby osiągnąć jak najlepszy efekt, w budynku pasywnym należy postawić na energooszczędne systemy okienno-drzwiowe, jak np. MB-104 Passive czy systemy fasadowe MB-SR50N HI+ marki Aluprof. Wykorzystane w nich innowacyjne rozwiązania zapewniają najwyższą izolacyjność cieplną – na poziomie umożliwiającym wykorzystanie ich właśnie domach pasywnych. Poza doskonałą izolacją termiczną zapewniają one także bardzo dobrą izolację akustyczną, szczelność na wodę i powietrze oraz gwarantują wysoką wytrzymałość konstrukcji – twierdzi Balázs Béres, Konsultant Techniczny firmy Aluprof.
Vinařství Lahofer, Dobšice, Czechy. Zastosowane systemy: MB-78EI, MB-SR50N, MB-104 Passive
2. Nowoczesność i minimalizm
Dla jednych zaletą, z kolei dla innych wadą będzie kształt budynku i związany z tym nowoczesny minimalizm. Domy pasywne co do zasady są budowane na kształt prostej bryły – nie może mieć ona wielu załamań. Próżno szukać tu także balkonów, lukarn czy wykuszy, które utrudniałyby ocieplenie ścian. W projektach pasywnych zazwyczaj unika się również umieszczania garaży.
Sprawia to, że proste i odpowiednio skierowane ściany z dużą ilością przeszkleń pozwalają na zmaksymalizowanie zysków z darmowej energii słonecznej. Jest to też sposób na ograniczenie powstawania mostków cieplnych. Dla niektórych domy tego typu są za proste, wręcz nieestetyczne i odbiegające od przyjętej wizji przytulnego domu. Jednak osoby ceniące sobie nowoczesność i minimalizm, docenią prostotę, jaką zapewniają domy pasywne.
3. Poprawa jakości powietrza w skali lokalnej i globalnej
Domy pasywne mają istotny wpływ na ograniczenie emisji CO2 do atmosfery – głównie poprzez niższe zapotrzebowanie na energię i korzystanie z jej odnawialnych źródeł. A globalnie mniej CO2 przekłada się na lepszą jakość powietrza, o którą dba obecnie praktycznie cały świat. Jednak efekty można odczuć też w skali mikro – dzięki swoim cechom, domy pasywne aktywnie „pomagają” w walce ze smogiem, który jest nadal istotnym problemem na Węgrzech, mimo znacznego spadku emisji w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Im więcej domów pasywnych w okolicy – tym bardziej będzie rósł jej prestiż, komfort życia, a z perspektywy całego kraju – łatwiej będzie osiągnąć cele klimatyczne stawiane przez UE.
Domy pasywne są także doskonałą inwestycja z perspektywy użytkownika – np. idealnie dopasowana stolarka okienna nie wymaga modernizacji przez kilka dobrych dekad. Domy pasywne budowane w latach 70. często nadal są wzorcowymi przykładami optymalnego magazynowania i pozyskiwania darmowej energii.
4. Wyższy komfort mieszkania
W budownictwie pasywnym mocno stawia się na rekuperację, czyli ciągłą wymianę powietrza z odzyskiwaniem energii. Jedną z wielu korzyści tego rozwiązania jest poprawa mikroklimatu wewnątrz budynku – znika problem przeciągów, możliwe staje się zastosowanie rozwiązań regulujących wilgotność pomieszczeń oraz odpowiednich filtrów, które poprawiają jakość powietrza. Ma to niebagatelne znaczenie dla alergików, czyli w obecnych czasach, w których borykamy się ze smogiem, bardzo istotną częścią społeczeństwa.
Let’s build a better future
Nowoczesne budownictwo, które na pierwszym miejscu stawia na energooszczędność i ekologię to bez wątpienia krok w lepszą przyszłość – która wcale nie jest tak odległa, jak się nam wydaje. Dzięki odpowiednim przepisom w najbliższym czasie możemy się spodziewać powstawania coraz większej liczby budynków energooszczędnych, w tym domów pasywnych. Wysoka cena inwestycji nie powinna nikogo zniechęcać, biorąc pod uwagę korzyści i oszczędności, jakie niesie ze sobą budownictwo pasywne.